Uwielbiam magię dnia codziennego. Kiedy o czymś myślę a to do mnie przychodzi. Taki szczęśliwy zbieg okoliczności.
Lubię też czarować rzeczywistość, ubarwiać dni zaklęciami i odprawiać rytuały. Brzmi trochę jakbym była oderwana od rzeczywistości lub po prostu była wiedźmą.:) Ale jest to dla każdego zwykłego człowieka, uwierz mi.
Możesz zacząć od zwykłej kawy. Wyobraź sobie, że to magiczny napój, który poprawia twoje samopoczucie i sprawi, że dzień będzie pełen pozytywnej energii. Wystarczy, że skupisz się na chwili i włożysz całą swoją uwagę na tym, czego oczekujesz.
Myjąc twarz, wyobrażasz sobie jak zmywasz wszystkie swoje brudne myśli skierowane wobec siebie lub innych.
Wracając z pracy obierz sobie punkt , za którym zostawiasz swoje zawodowe zobowiązania i poświęcasz się tylko domowi. W obecnym czasie, kiedy większość z nas wykonuje pracę w domu (z powodu koronawirusa), możemy obrać sobie jakiś przedmiot, którego gdy dotkniemy z intencją, odpłynie czas pracy i zamkniemy tę część dnia. Czasem wystarczy po prostu zamknięcie laptopa.
Kiedy sprzątasz - wyobraź sobie, że oczyszczasz jakąś burzliwą relację lub sytuację.
Łapiesz już o co chodzi w tej magii?
Nie trzeba zakładać czapki magika albo trzymać królika pod łóżkiem. Wystarczy, że będziesz wierzyć w moc swoich intencji.
コメント